Kto zapłaci spółce Maja
Prezydent Oświęcimia szuka ratunku w NSA
Kto zapłaci spółce "Maja"
Wobec możliwości zajęcia konta miasta przez komornika prezydent Oświęcimia szuka ratunku w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Chce doprowadzić do unieważnienia decyzji wojewody bielskiego, który w grudniu 1998 r. nakazał wypłacenie z budżetu miasta 235 tys. zł odszkodowania plus drugie tyle odsetek spółce "Maja" za anulowanie pozwolenia na budowę pawilonu gastronomicznego w sąsiedztwie byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Kontrowersyjną budowę wstrzymano przed dwoma laty na polecenie wojewody, po protestach międzynarodowych środowisk żydowskich i interwencji najwyższych władz państwowych.
Janusz Marszałek, prezes Zakładów Produkcyjno-Usługowo-Handlowych "Maja" S.A. w Oświęcimiu, mówi, że budowę rozpoczął jesienią 1995 r., po uzyskaniu wymaganych zezwoleń, opinii wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz po konsultacji z dyrekcją Muzeum Oświęcimskiego. W lutym 1996 r....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta