Na moście i arenach
Pałac papieski i most św. Benezeta w Awinionie stanowią wymarzoną scenografię dla festiwali teatralnych - W Arles mieści się Cafe van Gogh, przypominająca do złudzenia obraz "Nocna kawiarnia"
Na moście i arenach
W cieniu akweduktu Pont du Gard można popływać także na kajaku
FOT. AUTOR
JACEK CIEŚLAK
Petrarka powiedział, że Awinion za czasów niewoli papieskiej był siedliskiem rozpusty i korupcji. Dla turystów odwiedzających dziś Prowansję jest on jedną z największych atrakcji regionu. Jeśli dodać do niej rzymskie areny w Arles i Nimes, gdzie kiedyś odbywały się walki gladiatorów, a dziś popisują się toreadorzy, a także miejsca związane z pobytem Vincenta van Gogha - trudno o większą przyjemność na południu Europy.
Teatr historii
Pałac papieski i most św. Benezeta w Awinionie stanowią wymarzoną scenografię dla odbywających się tu w lipcu festiwali teatralnych. Odwiedza je ponad 600 tys. widzów. Trudno wtedy o miejsce w hotelu. Awinion warto jednak zwiedzać także po zakończeniu imprezy. Klimat średniowiecznego miasta tworzą doskonale zachowane mury (z 39 wieżami!) - długości 4,5 kilometra.
Warowny zamek papieży stał się centrum Kościoła rzymskokatolickiego w latach 1309...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta