Kontrakty nie wstrzymają prywatyzacji
Kontrakty nie wstrzymają prywatyzacji
Oceniamy, że co roku wartość branży energetycznej zmniejsza się o ok. 20 proc. Dlatego musimy prowadzić prywatyzację niezależnie od rozwiązania problemu kontraktów długoterminowych - powiedział wczoraj Janusz Buczkowski, wiceminister skarbu państwa. Według resortu, najłatwiejsza będzie prywatyzacja elektrociepłowni, a najbardziej skomplikowana - sprzedaż akcji 33 zakładów energetycznych.
Zdaniem ministra, ze względu na specyfikę branży jej prywatyzacja nie będzie nastawiona na osiągnięcie maksymalnych dochodów przez budżet państwa. Bardziej chodzi o gwarancje, że nie nastąpi gwałtowny wzrost cen energii.
Terminy i zasady
Problemem przy prywatyzacji sektora są kontrakty długoterminowe. Pytany o to wczoraj minister Janusz Buczkowski powiedział, że prywatyzacja będzie prowadzona niezależnie od tego, kiedy i jak rozwiązany zostanie problem kontraktów. Według niego, prywatyzacja nie będzie wstrzymywana ze względu na te umowy, jednak będą miały one duży wpływ np. na ceny sprzedaży...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta