Kawa dla madame
Martha Graham w opowieści Alaina Bernarda
Kawa dla madame
MARTHA GRAHAM WIELOKROTNIE POWTARZAŁA, ŻE JEJ BALETY ODEJDĄ WRAZ Z NIĄ (ZDJĘCIE Z LAT 40.)
BARBARA MORGAN
JACEK MARCZYŃSKI
Gdy słyszała, że mówią o niej, iż jest geniuszem, powtarzała słowa Edgarda Varese: Trudność polega na tym, że z geniuszem rodzi się każdy, ale większość ludzi zachowuje go tylko przez kilka minut.
Pierwszy spektakl Marthy Graham Alain Bernard obejrzał w Bernie. Był rok 1955. Słynna amerykańska artystka, która zrewolucjonizowała taniec XX wieku, a jej dokonania porównywano z tym, co dla muzyki zrobił Igor Strawiński, zaś dla malarstwa Pablo Picasso, wyruszyła właśnie na podbój Europy. Po pierwszym jej występie w Szwajcarii Alain Bernard powiedział: - Nie wiem, co ja tu jeszcze robię. To przedstawienie było absolutnie rewelacyjne.
*
Ani wtedy, ani dziś nie umie nawet określić, co go zafascynowało. Czasami jednak bywa tak, że idziemy ulicą i nagle na wystawie sklepowej zobaczymy jakąś rzecz: koszulę, sweter lub krawat i mamy absolutną pewność, że to jest coś, co musimy mieć. Podobne uczucie ogarnęło go po obejrzeniu występu Marthy Graham. Tamto wrażenie i dziś, po wielu latach, porównuje do olśnienia lub uderzenia pioruna.
O podróży za Marthą Graham myślał coraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta