Czas do zabicia
Czas do zabicia
FOT. KRZYSZTOF MATUSZYŃSKI
Nie potrafimy wypoczywać i efektywnie regenerować sił. Koniec tygodnia spędzamy najczęściej w sposób tradycyjny: przed telewizorem, topiąc zmęczenie i nudę w kolejnej półlitrówce. Uwielbiamy leniuchować. W dni wolne od pracy zaledwie 25 procent Polaków uprawia turystykę, a tylko siedem procent wykorzystuje ten czas na zajęcia sportowe.
W ostatni wakacyjny weekend jedna z firm produkujących tak zwane napoje energetyzujące urządziła na torze regatowym Malta w Poznaniu pokaz latających wehikułów skonstruowanych przez amatorów. Telewizyjne reklamy zapowiadały dobrą zabawę. W rezultacie frekwencja na Malcie przerosła najśmielsze oczekiwania organizatorów i wyobraźnię policji - od wczesnych godzin południowych korki w stolicy Wielkopolski ciągnęły się dziesiątki kilometrów. Jeszcze jeden dowód, że Polacy chcą się bawić, ale brakuje im okazji.
- Przyciągnięcie ludzi na imprezę z dobrą rozrywką nie jest zbyt trudne - potwierdza Andrzej Łyszyk, od lat zajmujący się imprezami plenerowymi.
Magda Knapik niecierpliwie czeka na weekend, aby mieć czas na łączenie się ze światem za pomocą Internetu. FOT. PIOTR DŁUGOSZ/TAMTAM
Nie mamy ani parków rozrywki, ani organizatorów zdolnych zaproponować atrakcyjny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)





