W pożyczonych butach
US Open: Agassi i Martin grają dalej, Lendl odpadł
W pożyczonych butach
Zina Garrison-Jackson, czarnoskóra Amerykanka grająca 50. mecz w historii swoich startów w US Open wpadła do szatni zawodniczek z okrzykiem: "Czy ktoś ma buty 8 i pół ! ?" W drugim gemie pierwszego seta rozpadł się jej pantofel, zaś zapasowej pary nie miała. Mimo rutyny, przez chwilę wpadła w panikę. Przegrać z powodu braku buta, tego jeszcze w historii US Open nie było. Na szczęście Sandra Cacic, czekająca na mecz ze Steffi Graf pożyczyła jej obuwie i cała sprawa skończyła się pomyślnie. Dla Ziny Garrison oczywiście, bowiem jej przeciwniczka -- młoda Argentynka Paola Suarez przegrała w dwóch setach. Garrison jest rozstawiona w turnieju z numerem 10. Wyżej o d niej, z ósemką, sklasyfikowano Lindsay Davenport -- kolejną Amerykankę, która według kilku lokalnych znawców jest nadzieją na wygranie U S Open. Obie tenisistki z USA łączy popularna cecha -- są, mówiąc oględnie, dość puszyste, ale na korcie poruszają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)