Z podziemia do Okrągłego Stołu
Z podziemia do Okrągłego Stołu
JAN SKÓRZYŃSKI
Jedenaście lat temu, 6 lutego 1989 roku, rozpoczęły się rozmowy Okrągłego Stołu. Jaką polityczną drogę musiała przebyć "Solidarność", by zasiąść do negocjacji z komunistami, którzy przez poprzednie lata starali się zniszczyć niezależny ruch społeczny? W wyniku stanu wojennego, wprowadzonego 13 grudnia 1981 r., "Solidarność" została zepchnięta do podziemia w podwójnym sensie. W wymiarze organizacyjnym - bowiem po delegalizacji działać mogła tylko w konspiracji, oraz w wymiarze programowym - ponieważ w przestrzeni, wytyczonej konfrontacyjną, nastawioną na wyniszczenie opozycji polityką władz, nie było miejsca na inne propozycje polityczne niż trwanie w oporze. Powrót do polityki czynnej, wychodzącej poza solidarnościowe okopy św. Trójcy, stał się możliwy dopiero w 1986 r. - po uwolnieniu wszystkich więźniów politycznych.
Odpowiedzią na decyzję o amnestii było powołanie Tymczasowej Rady NSZZ "Solidarność". Rada była, w przeciwieństwie do TKK, jawna, a jej oświadczenie przynosiło obietnicę współpracy na rzecz ratowania gospodarki - pod warunkiem legalizacji "S". Była to pierwsza prezentacja koncepcji, która później przybierze nazwę "paktu antykryzysowego". W "Tygodniku Mazowsze"...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta