W obliczu zmian
Po jakich wodach płynie nasz okręt
W obliczu zmian
Gdy wieje wicher zmian, jedni chowają się w zaciszny kącik, a inni budują elektrownie wiatrowe. RYS. TMI
ANDRZEJ GESTERN
Nasza firma zmienia się - łączy się z inną lub (ostatnio rzadziej się to zdarza) dzieli. Zmienia właściciela, wchodzi na giełdę, przenosi się do innej miejscowości, modyfikuje profil produkcji itd. Jeśli na temat zachodzących lub spodziewanych zmian nie otrzymujemy wiarygodnej i dostatecznie szybkiej informacji, tworzymy ją sobie sami.
Zmiany w naszym miejscu pracy zawsze budzą opór. Odbieramy je zwykle jako zagrożenie, znacznie rzadziej - jako otwarcie nowych możliwości. Po prostu tak jest skonstruowana psychika ludzka. Obawiamy się różnych rzeczy. Przede wszystkim utraty kompetencji: coś umiemy, a teraz może się okazać, że nasze umiejętności stają się nieprzydatne, oczekuje się od nas nowych. Nagle uświadamiamy sobie, że nasza kariera załamuje się, zmieniają się ukształtowane relacje i utrwalone układy. Na koniec wreszcie frustrują nas takie zjawiska, jak zmiana naszej wizytówki, tabliczki na drzwiach, pokoju, do którego przywykliśmy itd....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta