Wolne poniedziałki lub ośmiotygodniowy urlop
Obowiązujący od początku tego roku 35-godzinny tydzień pracy oznacza prawdziwą rewolucję
Wolne poniedziałki lub ośmiotygodniowy urlop
RYS. ROBERT DĄBROWSKI
PIOTR KASZNIA Z PARYŻA
Od kilku miesięcy Christine odprowadza swego syna na trening koszykówki w środę po południu. Luis dużo częściej może jeździć do swej rodzinnej Portugalii, a weekend Oliviera trwa aż do poniedziałku. Stało się to możliwe dzięki wprowadzeniu w ich firmach 35-godzinnego tygodnia pracy w miejsce 39-godzinnego.
Christine - 29 lat, rozwódka, jeden syn - pracuje w Paryżu w przedsiębiorstwie informatycznym zatrudniającym 76 osób. Doradza firmom, jak wprowadzać Internet i inne nowe technologie informatyczne. Luis - 37 lat, imigrant z Portugalii, żonaty, dwójka dzieci - pracuje pod Paryżem w zatrudniającym kilkaset osób przedsiębiorstwie Chargeurs, produkującym opakowania kartonowe. Olivier - 30 lat, kawaler - pracuje w administracji Lagrand, dużego przedsiębiorstwa produkującego sprzęt elektryczny w podparyskiej dzielnicy Le Defense. Podobnie jak oni, w zmniejszonym czasie pracuje już cztery miliony Francuzów, czyli ok. 25 proc. wszystkich zatrudnionych. Do końca tego roku liczba ta ma zwiększyć się do 9 milionów.
Realizacja wyborczej obietnicy
Zgodnie z prawem uchwalonym przez francuskie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta