Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dobra pamięć Niemców

14 kwietnia 2000 | Sport | JP
źródło: Nieznane

BOKS: MICHALCZEWSKI - ROCCHIGIANI

"W Słupsku zarabiałem kilka razy tyle co inżynier. Ludzie przynosili mi do domu banany i pomarańcze, ustępowali miejsca w autobusie."

Dobra pamięć Niemców

Graziano Rocchigiani (z lewej) i Dariusz Michalczewski. FOT. (C) REUTERS

JANUSZ PINDERA

W Niemczech walka Dariusza Michalczewskiego z Graziano Rocchigianim jest ważniejsza niż ewentualny pojedynek "Tygrysa" z Royem Jonesem Jr. Ta walka to nie tylko rewanż za ringową wojnę sprzed czterech lat, która wywołała tyle komentarzy. To również test dla Niemców, którzy w licznych sondażach nie ukrywają, że ich rodak jest im bliższy niż emigrant z Polski. Rewanżowy pojedynek "Tygrysa" Michalczewskiego z "Rockym" Rocchigianim odbędzie się w sobotni wieczór w Hanowerze. Walkę pokaże bezpośrednio Polsat (godz. 22.30).

W Niemczech ta walka stanowi największe bokserskie wydarzenie ostatnich lat. Rewanż za spotkanie z sierpnia 1996 roku w Hamburgu to jednak przede wszystkim konfrontacja Polaka z niemieckim paszportem i prawdziwego Niemca, choć z włoskim rodowodem. Sondaże nie pozostawiają złudzeń. Rocchigiani ma 85 procent zwolenników, choć to nie on, ale Michalczewski jest mistrzem świata, niepokonanym na ringach zawodowych od dziewięciu lat. Gdy Rocchigiani obraża na konferencji...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1987

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament