Rodzice chcą gimnazjum
Rodzice szkoły Podstawowej nr 20 przy ul. Leśnej w Białymstoku żądają od władz miasta, by ich dzieci formalnie uczące się w gimnazjum przy ul Piastowskiej mogły uczęszczać do filii gimnazjalnej we własnej szkole. Twierdzą, że dojazd do oddalonego o cztery kilometry gimnazjum jest zbyt niebezpieczny. W szkole od roku trwa konflikt. W czerwcu 1999 r. z powodu strajku okupacyjnego rodziców dzieci nie odebrały świadectw. Pod naciskiem rodziców odeszła wówczas dyrektorka szkoły. Powodem konfliktu było m.in. gimnazjum. Teraz żądają odwołania dyrektorki, która przebywa na urlopie zdrowotnym.
E.P.