Naciąganie lin
Naciąganie lin
ANDRZEJ WIKTOR
KRZYSZTOF R. URBAŃSKI
Po zakończeniu podstawowych robót i wykonaniu konstrukcji żelbetowych płyty mostu Świętokrzyskiego przystąpiono do kolejnego ważnego etapu budowy nowej przeprawy mostowej naszego miasta. Obecnie podwieszane są liny, a właściwie stalowe kable podtrzymujące całą konstrukcję mostu. Są naciągane do 50 procent wartości ostatecznej.
W sierpniu nastąpi ostatni etap naprężania kabli do wartości eksploatacyjnej. Potem na moście położona zostanie asfaltowa nawierzchnia. Prace przy dojazdach zakończone zostaną we wrześniu.
Warszawiacy jeżdżący do pracy wzdłuż Wisły od jakiegoś czasu mają okazję obserwować coraz to nowe białe liny rozwieszane z pylonu. To tzw. kable podwieszenia. Projektowane są indywidualnie dla każdego mostu. Nazywane są "kablami" ze względu na konstrukcję upodabniającą je do przewodów elektrycznych. Te, które będą podtrzymywały najnowocześniejszą przeprawę przez Wisłę, dostarczone zostały przez firmę ze Szwajcarii. - W tej chwili podwieszany jest piąty rząd kabli. W sumie będzie ich 48 - poinformował "Rz" Stanisław Pajchel,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta