Walka klas w Internecie
Sieciowa policja tropi "wichrzycieli"
Walka klas w Internecie
PIOTR GILLERT z Pekinu
Twórcy zamkniętej w zeszłym tygodniu dysydenckiej strony internetowej grają na nosie chińskiej służbie bezpieczeństwa. Nie dość, że dotąd nie dali się zidentyfikować, to jeszcze wczoraj zapowiedzieli powrót do sieci.
"Ludzkość weszła w wiek informacji, ludzie używają Internetu, by wymieniać myśli i przesyłać wiadomości" - piszą twórcy pierwszej chińskiej dysydenckiej strony internetowej Xin Wenming w liście protestacyjnym do rządu, przesłanym wczoraj "Rz" przez nowojorską organizację Prawa Człowieka w Chinach. "Tego historycznego trendu nie da się powstrzymać - twierdzą. - Chińskie władze próbują jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta