Warto bronić granic
W jedenaście lat dookoła Polski
Warto bronić granic
Pani Henryka zaznaczała na mapie trasę marszu męża
FOT. (C) MARIUSZ FORECKI/TAMTAM
Cztery tysiące kilometrów wzdłuż całej granicy Polski przemierzył nauczyciel wf. z Gniezna, Ryszard Olchowik. Jego podróż trwała jedenaście lat, bo mógł wędrować tylko w wakacje. - Chyba postawię żonie pomnik za cierpliwość - śmieje się teraz. - Bo od dziesięciu lat przez moje hobby nie spędzaliśmy razem wakacji.
Podróż rozpoczął w 1989 r., mając 38 lat, w rodzinnym Białymstoku i tam też ją zakończył dwunastego sierpnia, już jako 49-latek. Wędrował zgodnie z ruchem wskazówek zegara, z dokładną mapą, na której miał zaznaczone wszystkie słupki graniczne.
- Podróże to jego pasja - mówi o mężu żona Henryka Olchowik. - Odkąd pamiętam, zawsze czytał książki podróżnicze. W roku 1989 spakował plecak i ruszył wzdłuż wschodniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta