Pół prawdy o kandydacie
Życiorys to przede wszystkim narzędzie wstępnej selekcji
Pół prawdy o kandydacie
Człowiek ubiegający się o pracę musi opanować umiejętność napisania życiorysu w taki sposób, który skłoniłby pracodawcę do zainteresowania się jego osobą. Natomiast pracodawca, a ściślej osoba prowadząca w jego imieniu rekrutację, powinna posiąść swoistą sztukę czytania życiorysów kandydatów, aby trafnie dokonać wstępnej selekcji.
WIESŁAW GAWLIK
konsultant w firmie doradczej Neumann Int.
Nie przywiązuję specjalnej wagi do formy życiorysu. Znacznie ważniejsza jest treść. Lubie, jak od razu, na wstępie kandydat precyzyjnie definiuje swój cel zawodowy. Wiadomo wtedy, do czego w życiu dąży. Następnie zwracam uwagę na osiągnięcia zawodowe kandydata. Mam na myśli udział w realizacji konkretnych projektów, np. restrukturyzacja firmy, wprowadzenie jej na giełdę, budowę strategii marketingowej itp. Kolejny ważny punkt to przebieg kariery z wypunktowaniem jej kolejnych ważnych etapów. Szczególnie wysoko cenię zwięzłe, precyzyjnie i klarowne życiorysy. Sądzę, że jeśli ktoś umie właśnie w taki sposób informować o sobie, to znaczy, że będzie w stanie w podobny sposób przekazać informację menedżerską - przedstawić strategię i zadania firmy. Moim zdaniem, lektura życiorysu nie daje podstaw do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta