Najkrócej
Zeznania zomowców w sprawie "Wujka"
Życie milicjantów pacyfikujących kopalnię "Wujek" było zagrożone, a górnicy byli dobrze uzbrojeni - uważają byli zomowcy, którzy zeznawali we wtorek w procesie w sprawie pacyfikacji dwóch śląskich kopalń na początku stanu wojennego. - To była bezładna zadyma, bez rozkazów, bez dowództwa. Nie było zdecydowanych rozkazów natarcia albo odwrotu. Niektórzy uciekali, reszta próbowała wycofać się w szyku, tak by mieć górników przed sobą - mówił przed sądem o wydarzeniach w kopalni "Wujek" świadek Zbigniew N., który w stanie wojennym odbywał w ZOMO zastępczą służbę wojskową. Na ławie oskarżonych zasiada 22 byłych funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO. (PAP)
Toromistrz nie dopełnił obowiązków
Toromistrz Janusz K. nie dopełnił swoich obowiązków na nie strzeżonym przejeździe kolejowym w Lisowie, co stało się jedną z przyczyn wypadku, w którym zginęło troje dzieci - orzekł we wtorek Sąd Rejonowy w Lublińcu, wymierzając mu karę grzywny. W trakcie dochodzenia ustalono, że wjeżdżający na przejazd mają poważnie ograniczone pole widzenia, m.in. z powodu zarośli. Sąd uznał, że odpowiedzialny za warunki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta