Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czyste ręce, brudne intencje

05 listopada 1994 | Plus Minus | MR

Notatki znad Renu

Czyste ręce, brudne intencje

Od 12 lat mieszkam w Europie Zachodniej. Gazety z Polski dochodzą tutaj z opóźnieniem tygodniowym. Przez pierwsze 8 lat przychodziły jakby z innego świata. Ostatnio mam wrażenie, że spóźniają się nie o tydzień, ale o pół wieku.

Minister sprawiedliwości -- prokurator generalny Włodzimierz Cimoszewicz przeprowadził tzw. a kcję "czyste ręce" publikując listy urzędników państwowych, którzy dopuścili się przestępstwa, pobierając dodatkowe wynagrodzenia z różnych źródeł. Minister sprawiedliwości, który jest zarazem prokuratorem generalnym, to zabytek z innej epoki historycznej, innego ustroju, i nnej koncepcji państwa. Zamiast jako minister sprawiedliwości wystąpić z inicjatywą ustawodawczą w sprawie zmiany przepisów pochodzących z czasów, w których wielkich pieców hutniczych poszukiwano w saunach na daczach upadłych prominentów partyjnych, pan Cimoszewicz wykorzystał te przepisy do akcji propagandowej. Publikując nazwiska ludzi, których ręce nie są czyste -- a więc po prostu mówiąc złodziei -- przypisał sobie do obu stanowisk jeszcze rolę sędziego.

Wygląda jednak na to, że minister-prokurator dobrze zna społeczeństwo, do którego zaadresowana była ta...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 316

Spis treści
Zamów abonament