Sąsiedzi obiecują pomoc
- Rozmowa z Srgjanem Kerimem, ministrem spraw zagranicznych Macedonii Sąsiedzi obiecują pomoc
Albańczycy z Macedonii nie popierają działalności uzbrojonych grup albańskich, które od tygodnia operują na granicy między Macedonią i Kosowem. Demokratyczna Partia Albańczyków (DPA) - największe ugrupowanie mniejszości albańskiej uczestniczące w rządzie koalicyjnym - odcięła się od działalności ekstremistów.
- Ci ludzie nie mają poparcia żadnych struktur albańskich - oświadczył Menduh Thaci, zastępca przewodniczącego DPA. Granica kosowsko-macedońska powinna, jego zdaniem, być strzeżona przez KFOR i korpus złożony z macedońskich Albańczyków.
Macedonii skądinąd nie brakuje ofert pomocy. Grecja jest gotowa wspomóc ją wysłaniem żołnierzy, pod warunkiem jednak, że decyzję w tej sprawie podejmie wspólnota międzynarodowa. Bułgaria z kolei, według naszego korespondenta w Sofii, już dziś zamierza wysłać do
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta