Horror ze spalarnią w roli głównej
Horror ze spalarnią w roli głównej
Mieszkańcy Włoch i Ursusa zapowiadają, że jeśli spalarnia odpadów w środku 150 tys. miasta, nie zostanie zlikwidowana, to ją sami rozbiorą. Ministerstwo Środowiska twierdzi, że zakład został wyłączony. Ludzie mówią co innego; toksyczne chemikalia płoną od piątku do niedzieli.
- Kominy dymią nocą i w późnych godzinach wieczornych - opowiada Waldemar Radomski z ulicy Fasolowej. - W ten weekend o 3 nad ranem obudził mnie zatykający, słodkawy zapach. Złożyłem meldunek do straży miejskiej we Włochach. Na uciążliwe odory, nudności, bóle głowy narzekają mieszkańcy ulic Latarnika, Dekarskiej, Kraszewskiego, Głubczyckiej. Gmina Włochy z fabryką Ursus, gdzie jest spalarnia, graniczy przez tory kolejowe. Ich domy znajdują się 300 metrów od kominów.
Nie znają polskiego, pytają o drogę
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta