Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dyskrecja

17 marca 2001 | Plus Minus | MR

KLUB OLDBOYÓW

Dyskrecja

MICHAł RADGOWSKI

Dyskrecja nie jest dziś cnotą praktykowaną zbyt często, a są nawet osoby, które nie wiedzą, co to słowo znaczy. Pewien młody człowiek powiedział mi, że to może mieć związek z chorobami dysku. (Słyszy się tu i ówdzie, że dysk komuś wypadł, np. jamnikowi, bo i jamniki chorują na tę "dyskrecję"). Tymczasem dawniej mówiono o tym w różnych i pozytywnych znaczeniach, dyskrecja oznaczała nie tylko umiejętność dochowania tajemnicy, ale i rodzaj taktu, oględności w sądach. Co prawda były i inne, równie przyjemne: zwrot a discretion...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2266

Spis treści

Moja Kariera

Zamów abonament