Do przerwy 1:0
Do przerwy 1:0
STEFAN SZCZEPłEK
Zwycięstwo nad Armenią wprawiło nas w euforię, którą należałoby tonować. Nie gramy jeszcze jak Brazylia w roku 1970. Tomasz Iwan, zapytany po meczu w Warszawie o różnice pomiędzy drużyną poprzedniego trenera i obecną, dyplomatycznie stwierdził, że ta dzisiejsza gra skuteczniej, co jest w dużym stopniu zasługą Olisadebe.
Iwan miał tak samo pewne miejsce w zespole Janusza Wójcika jak u Jerzego Engela. Trudno więc, aby poddawał krytyce Wójcika. Tylko że Wójcik jako trener reprezentacji miał sukcesy dyskusyjne, natomiast Engel, z podobną drużyną, już poprzednika przegonił, chociaż jeszcze nie wygrał tego, co ma do wygrania.
Dlatego chwalenie trenera i jego kadry jest zajęciem tyleż przyjemnym, co trudnym. To tak jak komplementy w przerwie meczu, w którym prowadzi się 1:0, ale który jeszcze nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta