Płeć niebrzydka
Płeć niebrzydka
ZDJĘCIE MACIEJ CHOJNOWSKI
DARIA GALANT
W polskiej obyczajowości jeszcze do niedawna rozgraniczenie na "płeć brzydką" i "płeć piękną" miało pewien sens. Zarabianie na życie pokazywaniem ciała było przywilejem kobiet, nagość mężczyzn kojarzyła się z wątkiem homoseksualnym. Na wzór zachodnich mężczyzn Polacy uwierzyli, że ich ciało też może być w cenie.
{TRZECH PANÓW}
Artur, świeżo upieczony absolwent wrocławskiej AWF, od paru lat sezonowo pracuje w Niemczech jako Putzteufel, po polsku "sprzątający diabeł". Porządkuje mieszkania odziany tylko w skąpe slipki. - To nie jest prostytucja - przekonuje. - Nic się nie robi złego, tylko sprząta.
Jako diabły zatrudnili się koledzy Artura, Mariusz i Rafał, studenci Politechniki Warszawskiej. - Musieliśmy się do tego przygotować - mówi Rafał. - Fizycznie. Żeby zarobić, trzeba się prezentować.
Pierwsze solaria fundował Artur. - Był ustawiony w tym środowisku, zarabiał, miał stałe klientki - wspomina Mariusz. - Pomógł zredagować ogłoszenia w gazecie, uczył, jak się zachowywać i jakich granic nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta