Mniej przydatni niż Olisadebe
Mniej przydatni niż Olisadebe
W latach pięćdziesiątych Krościenko w Podkarpackiem stało się grecką enklawą. Osiedliło się tu ponad trzy tysiące uchodźców politycznych. Jedynym ich dokumentem jest karta stałego pobytu, a paszport zastępuje karta podróży.
Chcąc pojechać choćby na odległą o kilka kilometrów Ukrainę, muszą mieć wizę. Bez zgody Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji nie mogą nabyć żadnej nieruchomości. Nie mogą uczestniczyć w wyborach.
Po pięćdziesięciu latach pobytu w naszym kraju wciąż nie są obywatelami Polski.
Czują się Polakami i chcą mieć nasze obywatelstwo, ale nie chcą się zrzekać greckiego. Zwracali się do MSWiA, rzecznika praw obywatelskich. W odpowiedzi, przytaczając mnóstwo paragrafów, odesłano ich do Kancelarii Prezydenta RP. Kancelaria, także powołując...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta