Nazywano go Szabes-Boyem
Nazywano go Szabes-Boyem
Spór o Boya zda się nie mieć końca, choć kto go dziś czyta? Budzi jednak kontrowersje jego postawa w latach okupacji sowieckiej (podsumowana książką Jacka Trznadla "Kolaboranci. Tadeusz Boy-Żeleński i grupa komunistycznych pisarzy we Lwowie 1939-1941", aktualne są też sprawy, jakie poruszał w swojej publicystyce prawno-obyczajowej, choć czynienie z niego dzisiaj patrona rewolucji obyczajowej i nieskrępowanego prawa kobiet do aborcji jest nieco naciągnięte. Na dalszy plan schodzi Boy tłumacz, krytyk, pamiętnikarz, satyryk. Być może dlatego, że w tych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta