Czas fig i winogron
Te historyczne nagrania przypominają niepowtarzalną atmosferę Paryża
Czas fig i winogron
UNIVERSAL
OSCAR PETERSON W CZASIE SESJI NAGRANIOWEJ ZE STEPHANE GRAPPELLIM W 1973 R.
MAREK DUSZA
Jeśli Nowy Jork jest światową stolicą jazzu, to Paryż był i jest z pewnością najważniejszym europejskim miastem tej muzyki. Dowodem tego są historyczne nagrania amerykańskich i francuskich artystów zebrane w serii pięćdziesięciu płyt "Jazz in Paris" wydane teraz pod szyldem "Gitanes Jazz Production" przez wytwórnię Universal.
Paryż przyciągał przedstawicieli wszystkich sztuk i jazzmani nie stanowili wyjątku. Najwięksi, jak Louis Armstrong, byli zapraszani tu jeszcze przed II wojną światową.
Przyjechał on do Paryża po raz pierwszy w 1934 r., by odpocząć po wyczerpującym kontrakcie koncertowym w Londynie. Szybko polubił tutejsze restauracje, małe bistra ze stolikami na ulicy, gdzie można się było przysiąść na chwilę. Wcześniej był znany tylko nielicznym miłośnikom jazzu, ale wystarczyło, że zagrał kilka koncertów, by okrzyknięto go "jazz hot's superman". Tu, inaczej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta