Folklor
Folklor
STEFAN BRATKOWSKI
Kryzys państwa? Przepraszam, nie widzę. Jeśli już, to kryzys naszej klasy politycznej. I raczej ciągle folklor, na poziomie dzieciństwa demokracji; nic, na szczęście, przynajmniej na razie, w porównaniu z powojennymi Włochami, z ich lożami, skandalem Banco Ambrosiano i ucieczkami premierów. Ot, jeśli nie liczyć interesów i śmierci Dębskiego, raczej śmiesznie niż strasznie. I Partia Przyjaciół Piwa, i błyskotliwy brydżysta jako polityk-liberał (z żalem do mnie - "pan, panie Stefanie, nie bierze mnie serio"), niewypłacalny dłużnik PKO BP, co to sam się pono dźgnął nożem. I ten szmuglujący sowiecką forsę szef największej partii, już spłacający dług poparciem dla postsowieckiego gazu, i kandydaci na posłów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta