A jednak sumienie
A jednak sumienie
RYS. KAROL B. BRZOZOWSKI
OJCIEC JACEK SALIJ
Dzień przedwczorajszy kojarzy mi się z rokiem 1945. Sześć lat drugiej wojny światowej, bezmiar popełnionych zbrodni i doznanych nieszczęść spowodowały jednak nieco moralnego otrzeźwienia. Ludzie przypomnieli sobie wówczas, że nie do nas należy kreowanie norm moralnych, bo prawo moralne jest od nas wcześniejsze - i właśnie dlatego w Norymberdze osądzono zbrodnie, które w świetle prawa III Rzeszy były czynami w pełni legalnymi, a nawet nakazanymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta