Umrzeć za Kandahar
Umrzeć za Kandahar
W czwartek Talibowie nadal stawiali opór siłom Sojuszu Północnego w Kandaharze i w bombardowanym przez amerykańskie samoloty Kunduzie. W rejonie Kabulu odnieśli niespodziewanie mały sukces - zmusili do odwrotu mudżahedinów szturmujących wzgórza w Maidan Szar, oddalonym zaledwie o 20 kilometrów od stolicy. Nadeszła wiadomość o zabiciu kolejnych dziennikarzy. Policja w Dżalalabadzie twierdzi jednak, że od poniedziałku nie zginął żaden zagraniczny korespondent.
Bitwa pod Kabulem trwała pięć godzin. Mudżahedini musieli stawić czoło około 600 bojownikom, z których połowę stanowili cudzoziemcy. Po przejęciu kontroli nad Kabulem przez Sojusz Północny większość Talibów wycofała się na południe kraju, głównie w rejon Kandaharu. W prowincjach położonych w pobliżu stolicy pozostały tylko niedobitki.
Obrońcy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta