Master i slave na giełdzie
Master i slave na giełdzie
Polscy inwestorzy powinni baczniej zwracać uwagę na rynki w Azji niż na zachowanie giełdy w USA w poprzednim dniu.
ARTUR DEMBNY
PKO BP SA BDM
W pecetach znajdują się: dominujący dysk twardy - master oraz drugi podrzędny - slave. Powyższą nomenklaturę można odnieść do relacji między giełdami. Które z nich mają dominujący wpływ na pozostałe?
Światowy rynek giełdowy kręci się przez cały dzień. I to dosłownie, w rytmie obrotu ziemskiego globu. Patrząc od wschodu, można wyróżnić trzy obszary czasowe, które skupiają najważniejsze rynki.
Pierwszy to strefa Azji, Australii i Oceanii, obejmująca swym zasięgiem przede wszystkim giełdy w Australii i Nowej Zelandii oraz parkiety w Tokio, Seulu, Hongkongu i krajach Półwyspu Malajskiego. Następnie, posuwając się w kierunku zachodnim, długo, długo nie ma nic, co wywierałoby istotny wpływ na pozostałe giełdy. Wreszcie docieramy do drugiego,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta