![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Serial może zepsuć aktora
Serial może zepsuć aktora
FOT. PIOTR BUJNOWICZ
Rola Marka Winicjusza bez wątpienia otwiera nowy rozdział w aktorskiej karierze Pawła Deląga. Na taką szansę czekał od ukończenia szkoły teatralnej w Krakowie (1993) kilka lat, zarabiając tymczasem na popularność i image najseksowniejszego polskiego aktora (nagroda Teleamora 2001): zagrał m.in. w "Młodych wilkach" Jarosława Żamojdy, "Szamance" Andrzeja Żuławskiego, "Kilerze" Juliusza Machulskiego i w serialach - "Siedlisko", "Czułość i kłamstwa", "Policjanci", "Tygrysy Europy", "Palce lizać" czy "Sukces". Występuje gościnnie w teatrach stołecznych, przez dwa lata był związany z wrocławskim Teatrem Współczesnym. Na swoim koncie ma też kilkanaście ról w Teatrze Telewizji (m.in. "Na szkle malowane" - spektakl w reż. Krystyny Jandy, przeniesiony z Teatru Powszechnego). Niedawno oglądaliśmy Pawła Deląga na dużym ekranie w komedii "Chłopaki nie płaczą" Olafa Lubaszenki i "Sezonie na leszcza" Bogusława Lindy, a w telewizji - jako enkawudzistę w jednym z odcinków serialu Leszka Wosiewicza "Przeprowadzki". Ostatnio aktor wydał płytę w duecie z Justyną Steczkowską.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
