Była dobra okazja
Była dobra okazja
TERESA RABSKA
Różne można mieć podejście do sprawy reprywatyzacji. Nikt jednak nie zaprzeczy, że problem istnieje i że trzeba go rozwiązać.
Do kuriozalnych wniosków - jak się okazuje - można dojść, rozważając stosunek dekretu PWN z 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej i jego przepisu dotyczącego przejęcia bez żadnego wynagrodzenia na własność skarbu państwa nieruchomości ziemskich stanowiących własność osób fizycznych lub prawnych (art. 2 ust. 1 lit. e) do Konstytucji RP z 1997 r. Akty te (pomijając już kwestię ich charakteru prawnego) należą do dwóch krańcowo różnych ustrojów politycznych, opartych na całkowicie różnych zasadach prawa, sprawiedliwości, ochrony prawa własności i wolności gospodarczej.
Bulwersująca argumentacja
A jednak prokurator generalny w sprawie reprywatyzacji wszczętej przez Trybunał Konstytucyjny na podstawie skargi konstytucyjnej w pisemnym stanowisku z 25 kwietnia 2001 r. wyraził pogląd, że przepis art. 2 ust. 1 lit. e) dekretu "jest zgodny z art. 21 ust. 2 i art. 2 Konstytucji RP i nie jest niezgodny z art. 32 i art. 64 ust. 2 Konstytucji RP" (z uzasadnienia do postanowienia TK z 28 listopada 2001 r.; sygn. akt SK 5/2001).
Warto więc chyba przypomnieć, że art. 2 konstytucji deklaruje,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta