Wiecznie drugi
Wiecznie drugi
Fin Samppa Lajunen wygrał kombinację norweską na igrzyskach w Salt Lake City. Drugi był jego rodak Jaakko Tallus, trzeci - Austriak Felix Gottwald.
22-letni Lajunen do tej pory na wielkich imprezach był najczęściej drugi. Cztery lata temu w Nagano zdobył srebrny medal, podobnie jak dwukrotnie na mistrzostwach świata. Do pełni szczęścia brakowało mu tylko złota. I w Salt Lake City doczekał się wreszcie wielkiego sukcesu.
Po pierwszej konkurencji kombinacji norweskiej, skokach, był trzeci z niewielką stratą do prowadzącego Jaakko Tallusa i Austriaka Mario Stechera. Lajunen skakał na średniej skoczni daleko - 97 i 95 metrów, ale jego rodak miał jeszcze większe odległości (100,5 i 95 m). O podziale medali decydował więc bieg. Lajunen wyprzedził Tallusa, który ma srebrny medal. Brązowy zdobył Austriak Felix Gottwald, dopiero 11. po skokach. Dzięki fantastycznemu biegowi wywalczył miejsce na podium. J.P.