Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szaleństwo linii krzywej

15 marca 2002 | Magazyn | ES
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Cywilizacja

Szaleństwo linii krzywej

Czy Gaudi zostanie świętym

Nazywano go Dantem architektury, mistykiem i rewolucjonistą, najoryginalniejszym architektem swoich czasów. Czasem stawiano jednak pytanie: "geniusz czy szaleniec?" i traktowano z szyderczą ironią. Jego nieokiełznana wyobraźnia budziła podziw, ale też zdumienie i niepokój współczesnych. Niekiedy oburzenie - pisze ELŻBIETA SAWICKA

W tym roku przypada 150. rocznica urodzin Antonia Gaudiego (1852 - 1926). Za kilka dni, 20 marca, królowa Hiszpanii Zofia - inaugurując Międzynarodowy Rok Gaudiego - otworzy w Barcelonie wystawę poświęconą dokonaniom wielkiego katalońskiego architekta. Że w Barcelonie, to oczywiste. Gaudi pochodził wprawdzie z Reus, niewielkiego miasteczka w prowincji Tarragona, ale całe swoje dorosłe życie, aż do tragicznej śmierci, związany był ze stolicą Katalonii. W Barcelonie znajduje się większość dzieł, które przyniosły mu sławę, z niedokończonym kościołem Sagrada Familia na czele.

Życie Gaudiego nie nadaje się na scenariusz pasjonującego filmu biograficznego - było samotne, pobożne i bez reszty wypełnione pracą. (Jedna z jego biografii nosi nieefektowny, ale oddający istotę rzeczy, tytuł: "Antoni Gaudi i Cornet - życie dla architektury").

Urodził się w skromnej rodzinie kotlarza. Od dziecka chorował na reumatyzm,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2570

Spis treści
Zamów abonament