Niszczyciel na wyprzedaży
Niszczyciel na wyprzedaży
Największy kłopot jest z artylerią i bronią strzelecką. Armat i karabinów nie można u nas sprzedawać kolekcjonerom, nawet po zaspawaniu lufy, wymontowaniu zamka, czyli usunięciu tzw. cech bojowych. Na zdjęciu: sprzęt artyleryjski stojący na terenie Mazurskiej Brygady Artylerii w Węgorzewie należący do Agencji Mienia Wojskowego.
FOT. ADAM KARDASZ
ZBIGNIEW LENTOWICZ
Ściśle tajny obiekt najlepiej wygląda w telewizji. Sprzedać go trudno. Z kompleksu bunkrów w lesie przemkowsko-bolesławieckim udało się nabywcy wypruć kilometry przewodów, zabrać agregaty i instalacje, ale na betonową skorupę wytrzymującą wybuch atomowy zabrakło amatora.
Na wynik przetargu organizowanego przez Agencję Mienia Wojskowego nie miały wpływu wątki sensacyjne i legendy. Choć łatwość, z jaką supertajna twierdza Układu Warszawskiego została zdobyta, a jej obnażone wnętrze znalazło się w postaci złomu na śmietniku historii, mogłaby być powodem głębszej refleksji.
Alarmowe stanowisko dowodzenia zachodnim teatrem działań wojennych dla Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta