Amatorów coraz więcej
Zabytkowe meble
Amatorów coraz więcej
Wzrost zamożności mieszkańców dużych miast sprawił, że od kilku lat pojawia się coraz więcej prywatnych antykwariatów, które skutecznie konkurują z monopolistyczną niegdyś Desą. Na rynku utrzymają się zapewne jednak tylko te, które oferują największy wybór towarów, a także świadczą takie usługi, jak renowacja starych mebli, projektowanie zabytkowych wnętrz czy uzupełnianie brakujących kompletów. Klienci stają się bowiem coraz bardziej wybredni.
Starych mebli w Polsce praktycznie nie przybywa, jednak rynek antyków w naszym kraju staje się coraz większy. Mimo dobrze zorganizowanej mafii i nie zawsze skutecznej kontroli na granicy stare meble przemycane ze Wschodu należą do rzadkości. Niezależnie od szkód wyrządzonych przez I i II wojnę światową, najwięcej antyków zostało zniszczonych w b. ZSRR w okresie dyktatury stalinowskiej, kiedy to wszelkie bardziej wartościowe meble były odbierane prywatnym właścicielom i oddawane do muzeów lub biur. Z Zachodu meble jest trudniej przemycić, a poza tym są one, jak na polską kieszeń, za drogie, aby opłacało się je masowo sprowadzać. W Polsce w obrocie znajduje się jednak coraz więcej starych (czyli przedwojennych) mebli, przede wszystkim ze względu na wzrastające zainteresowanie klientów.
Zamiłowanie do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta