Getry z orzełkiem w koronie
Koncert Patti Smith w Sali Kongresowej w Warszawie
Getry z orzełkiem w koronie
Dawno już nie widzieliśmy artystki tak charyzmatycznej jak Patti Smith
Fot. Piotr Kowalczyk
Choć wakacyjna aura sprawiła, że fani legendy rocka Patti Smith nie wypełnili w sobotni wieczór Sali Kongresowej do ostatniego miejsca, jej pierwszy koncert w Polsce przejdzie z pewnością do historii. Dawno już nie widzieliśmy artystki tak charyzmatycznej i zmuszającej do refleksji nad współczesnym światem.
Nie od początku był to udany występ. Po czterech piosenkach Patti Smith krzyknęła nawet wściekle "Do widzenia!" i ruszyła do kulisy, jakby chciała przerwać koncert. Zimna i obojętna, przykuta do czerwonych foteli publiczność mogła ostudzić najgorętsze emocje nawet u osoby tak często podkreślającej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta