![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Banki coraz ostrożniejsze
Banki coraz ostrożniejsze
Kryzys zmusił banki do zaostrzenia kryteriów przy ustanawianiu zabezpieczeń kredytów. Informacje przesyłane przez spółki publiczne wskazują, że banki stały się w ostatnich miesiącach bardzo ostrożne w tym zakresie. W wielu przypadkach są już jednak zakładnikami dłużników i - pomimo dużego ryzyka - muszą godzić się na ich dalsze finansowanie.
Spektakularne bankructwa oraz wzrost udziału złych kredytów w portfelach sprawiły, że banki coraz dokładniej przyglądają się sytuacji swoich wielkich dłużników.
- Banki uczą się żyć w warunkach pierwszej wolnorynkowej recesji. Dawniej do sprawy zabezpieczenia wierzytelności podchodzono formalnie. Obecnie banki uważniej analizują, czy zabezpieczenia są realne - mówi Andrzej Powierża, analityk Domu Inwestycyjnego BRE Banku. Według Powierży, bankowcy przywiązują także duże znaczenie do kolejności spłaty zobowiązań. - Każdy bank wolałby oczywiście, aby dłużnik spłacał kredyt właśnie jemu - dodaje.
"Kubeł zimnej wody na głowy" bankierów
Przykładem sytuacji, w jakiej znalazły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
