Smutne świadectwo bezsilności
Smutne świadectwo bezsilności
Obiektów zagrożonych unicestwieniem nie brak w samej Warszawie, do nich należy m.in. tzw. Pekin na rogu ulic Żelaznej i Złotej
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
AGNIESZKA KWIECIEŃ
Jak pogodzić dobro zabytków z wymaganiami współczesnego, dynamicznie rozwijającego się miasta, w dodatku będącego stolicą? Z tym pytaniem musi uporać się nie tylko mazowiecka służba ochrony zabytków, również mieszkańcy, inwestorzy i władze Warszawy. A jest się nad czym zastanawiać albo raczej: jest czego żałować.
Obiektów zagrożonych unicestwieniem nie brak w samej Warszawie, należą do nich m.in. XVII-wieczny budynek kuchni w zespole pałacowo-parkowym Królikarni, kompletnie już zniszczone budowle (pałacyk z rotundą, domek stróża, oraculum, brama neogotycka) na terenie zaniedbanego parku morysińskiego w Wilanowie czy też XIX-wieczna zabudowa pofabryczna i tzw. Pekin, kamienica przy ul. Żelaznej.
Stolica i powiększone województwo
- Problemy konserwatorskie wszędzie są podobne, z tym że ich skala w Warszawie jest zdecydowanie większa - mówi Ryszard Głowacz, mazowiecki wojewódzki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta