Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szare miasto ludzi sukcesu

23 października 2002 | Wybory samorządowe 2002 | BK
źródło: Nieznane

Mieszkańcy Konstancina dawno przestali rozumieć, co dzieje się w ich samorządzie. Nie wierzą, że wybory coś zmienią.

Szare miasto ludzi sukcesu

Konstancin jest uzdrowiskiem, ma wiele pięknych miejsc. Ma też wiele miejsc brzydkich. Na zdjęciu centrum miasta. Fot. Piotr Kowalczyk

Konstancin jest modny. Mieszka w nim 40 osób z setki najbogatszych tygodnika "Wprost", wielu dziennikarzy, artystów. Pieniędzy nie jest mało. Miasto jest uzdrowiskiem, ma wiele pięknym miejsc, mogłoby być "perełką". Ale jest trochę brudne, trochę brzydkie, trochę niebezpieczne. Po prostu zaniedbane. Mieszkańcy chyba nie wierzą, że to się może zmienić. Wyborami do samorządu raczej się nie interesują.

Konstancin od lat uważany jest za atrakcyjną miejscowość, wciąż przyciąga nowych, bogatych mieszkańców. Ale oprócz ładnego miejsca miasto niewiele im oferuje. Nie ma miejsca, w którym można się spotkać, posiedzieć. Nie ma żadnej rozsądnej propozycji dla młodzieży.

- Klub, w którym ja zaczynałem, przeszedł w prywatne ręce. Nie ma już boiska ani basenu. Spróbuję powalczyć - mówi Roman Kosecki, piłkarz, który po 9 latach wrócił do Konstancina i startuje na radnego z listy Komitetu Wyborczego Wyborców Prawo - Obywatel - Sprawiedliwość. Pod tą nazwą kryje się porozumienie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2756

Spis treści
Zamów abonament