Irak: zaczęło się odliczanie
JIM HOAGLAND
W ciągu ośmiu tygodni Waszyngton będzie gotów do rozpoczęcia regularnej militarnej kampanii, która ma na celu obalenie Saddama Husajna i zniszczenie jego straszliwego arsenału środków zagłady. Przyszła pora, by prezydent Bush i jego ekipa jednoznacznie określili niezmienne wojenne cele, wytyczające kierunek tej kampanii i stanowiące jej uzasadnienie, i by przedstawili je jasno narodowi amerykańskiemu i światu.
Decyzja o rozpoczęciu szkolenia irackich sił zbrojnych na emigracji i dysydentów, których uda się wyprowadzić z Iraku, dała asumpt do pogłosek, że Departament Obrony przystępuje do ostatniej fazy planowania i przygotowań. Zdaniem planistów wojskowych, na przeprowadzenie takiego ograniczonego szkolenia potrzeba od sześciu do ośmiu tygodni.
Przygotowanie od trzech do pięciu tysięcy irackich żołnierzy, którzy mają uczestniczyć w siłach porządkowych w wyzwolonym kraju i dalej prowadzić szkolenie Irakijczyków, to jedna z końcowych pozycji na liście działań administracji - podobnie jak finansowanie programu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta