Racjonalny wyborca liczy zyski i straty
- Tomasz Żukowski , socjolog
- Paweł Śpiewak , historyk idei Racjonalny wyborca liczy zyski i straty
Rz: Miało być lepiej. Jak się okazuje - na podstawie wstępnych wyników - jest gorzej.
KRZYSZTOF KORZENIOWSKI: - To znaczy, że co?
Że frekwencja jest znacznie niższa, niż przewidywały to prognozy. Niższa o kilkanaście procent niż cztery lata temu.
Może ludzie stali się bardziej racjonalni i uznali, że - głosując - mają znikomy wpływ na rzeczywistość? To oczywiście interpretacja przewrotna. Czynników, które mogą wpływać na frekwencję wyborczą, jest bardzo dużo. Od kulturowych, po społeczne, demograficzne, psychologiczne.
Co jednak zmieniło się przez cztery lata? Tym razem bezpośrednie wybory miały przecież przyciągnąć głosujących?
Na pewno mogły zaważyć ostatnie wydarzenia w Sejmie. Ludzie nie lubią nieporządku, kłótni, bałaganu, przepychanek i zmiany zdania z dnia na
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta