![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zatory u Temidy
Zatory u Temidy
SĘDZIA WŁODZIMIERZ CZECHOWICZ, WICEPREZES SĄDU REJONOWEGO DLA WARSZAWY PRAGI - SĄDU PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH
Za pomyłkę uważam przypisanie sądom pracy roli instancji odwoławczej od decyzji organu administracji, jakim jest Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Fundusz żąda od pracownika wyroku sądu nakazującego pracodawcy uregulowanie należności i dopiero na jego podstawie podejmuje decyzję o wypłacie świadczenia. Powoduje to naruszenie przez pracownika terminu składania wniosku o świadczenia, a w rezultacie odmowę wypłaty.
Co więc ma robić osoba, której pracodawca nie wypłacił wynagrodzenia? Ma trzy możliwości. Po pierwsze - zawiadomić o tym Państwową Inspekcję Pracy. PIP może zmusić pracodawcę do wypełnienia obowiązku i uregulowania należności. Może nawet skierować sprawę do sądu karnego. Druga droga to złożenie przez pracownika wniosku do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Wniosek taki może złożyć także pracodawca, który przejściowo znalazł się w trudnej sytuacji i nie ma pieniędzy na wypłaty. Droga do sądu jest możliwością trzecią: najdłuższą i niosącą ryzyko naruszenia terminów wymaganych przez przepisy o Funduszu. Niestety, pracownicy najchętniej korzystają właśnie z niej. Doradzałbym, żeby postępowali dwutorowo: pozew do sądu składali równocześnie z wnioskiem do FGŚP. Fundusz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
