Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy warto znać skutki orzeczeń

04 listopada 2002 | Prawo | MS

Rozważania prezesa Trybunału Konstytucyjnego

Czy warto znać skutki orzeczeń

UCZ SIĘ ŁACINY

Dura lex, sed lex - surowe prawo, lecz prawo

Ius est ars boni et aequi - prawo jest sztuką stosowania tego, co dobre i słuszne

Summum ius, summa iniuria - najwyższe prawo, największa krzywda; najwyższe prawo może stać się najwyższym bezprawiem

Reductio ad absurdum - sprowadzenie do niedorzeczności

MAREK SAFJAN

Jeden z moich bliskich przyjaciół, nie będący zresztą prawnikiem, postawił mi pytanie, które kryło poważny zarzut: dlaczego Trybunał Konstytucyjny (TK) przed podjęciem rozstrzygnięcia występuje np. do prezesa Rady Ministrów o ustalenie, jakie mogą być hipotetyczne skutki orzeczenia TK (w razie uznania konkretnego przepisu za niezgodny z konstytucją).

Czyż samo postawienie takiego pytania nie jest dobitnym dowodem, że przy podejmowaniu rozstrzygnięć o najważniejszych problemach prawnych pojawiających się w naszej rzeczywistości istotną - a kto wie, czy nie najważniejszą - rolę odgrywają przesłanki, które w ogóle nie powinny się mieścić w argumentacji TK? Jego decyzje mają być bowiem kwintesencją sprawiedliwości, odwołaniem się do najważniejszego, a zarazem jedynego kryterium, jakim ma być najwyższa norma zawarta w konstytucji, a nie do jakichkolwiek...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2765

Spis treści
Zamów abonament