Cudu nie będzie
Cudu nie będzie
Po rezygnacji Jerzego Grzegorzewskiego ze stanowiska dyrektora artystycznego Teatru Narodowego, o której pisaliśmy w piątkowej "Rz" , o przyszłości tej sceny powiedzieli:
Andrzej Łapicki
Teatr Narodowy nie może być sceną autorską jednego reżysera. To nie miejsce na spełnianie ambicji inscenizatorskich, lecz na zadania specjalne. W dobrym rozumieniu tego słowa teatr powszechny, czyli przystępny dla każdego, o walorze edukacyjnym, z uwzględnieniem ważnej pozycji klasyki. Miejscem eksperymentów może być mała scena. Spośród kandydatów, o których się mówi, oddałbym głos na Jana Englerta. To wybitny artysta, mający normalne poglądy na sztukę. Dobrze oceniam zespół aktorski Narodowego i nie chciałbym mówić o zarobkowaniu artystów w reklamie, za poprzednią wypowiedź przez kilka lat zbierałem razy. Ale to oczywiste, że aktor Teatru Narodowego powinien wiedzieć, gdzie mu się wypada pokazać, a gdzie nie. O ile jednak znam...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta