Ekologiczna mina
Meklemburscy ekolodzy alarmują, że w tajemniczych składach po dawnej fabryce zbrojeniowej w Löcknitz nie opodal Szczecinaprzechowuje się zapasy śmiercionośnej broni chemicznej
Ekologiczna mina
-- Gdyby kiedyś zapalił się las koło Löcknitz -- tak ponoć mieli powiedzieć szczecińskim kolegom strażacy z powiatu Ücker-Randow w Meklemburgii -- to my nie przystępujemy do gaszenia, ale bierzemy nogi za pas i tylko do was dzwonimy, żeby ewakuować Szczecin. W pobliżu niewielkiej osady Löcknitz, tuż za granicą z Niemcami kilkanaście kilometrów na zachód od centrum Szczecina, dwa lata temu odkryto podziemne magazyny pozostałe po wielkich zakładach zbrojeniowych z czasów III Rzeszy. Nikt w Polsce nie wie dokładnie, co zawierają, ale z nieoficjalnych "przecieków" można wnosić, że nad Szczecinem wisi groźba niebezpiecznego dla ludzi skażenia środowiska.
Tajemnicza MUNA
Podczas II wojny światowej w okolicach Löcknitz umieszczono fabrykę zbrojeniową MUNA -- podobno jedną z największych w III Rzeszy. Pomorze, podobnie jak górskie okolice Śląska, było niemieckim wojennym zagłębiem zbrojeniowym. Niemcy uważali, że jest stosunkowo bezpieczne od nalotów alianckich; sądzili, że leży już poza zasięgiem bombowców startujących z Anglii -- błędnie, jak pokazał los Peenemünde, kilkadziesiąt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta