Immunitet i wina
Immunitet i wina
Stanisław Pietruszewski został skazany na trzy lata więzienia. W domu, bez środków do życia, została rodzina.
FOT. MACIEJ KACZANOWSKI
JERZY MORAWSKI
Prokuratora i sędziów stanu wojennego, którzy wydawali wyroki chronią immunitety - nadal bowiem pracują w wymiarze sprawiedliwości. Wewnętrzne, koleżeńskie sądy dyscyplinarne nie wydały dotąd zgody, by ponieśli oni odpowiedzialność.
Garnizonowy prokurator i trzech sędziów w wojskowych mundurach doprowadzili do skazania w 1982 roku trzech robotników ze Świdnika za kierowanie strajkiem 13 grudnia 1981 roku. Robotników osądzono za coś, co nie było przestępstwem - strajk w tym dniu był zgodny ze statutem "Solidarności", a dekret o stanie wojennym, zakazujący strajku, opublikowano kilka dni później.
Wyroki kilkuletniego więzienia pokiereszowały robotnikom życie. Sędziowie wojskowi natomiast porobili kariery, byli prezesami sądów. Jeden z nich zasiada obecnie w Izbie Wojskowej Sądu Najwyższego, a dwaj pracują w Sądzie Apelacyjnym w Lublinie. Prokurator w stopniu pułkownika zgłosił się natomiast do Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie - i został tam przyjęty do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta