Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zimny kraj gorącego słońca

14 lutego 2003 | Moje Podróże | GB
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Maroko Teraz jest najlepszy czas na wyjazdy dla tych, którzy nie lubią upałów

Zimny kraj gorącego słońca

  • Informacje praktyczne

Maroko to mieszanina zapachów. W czasie ulicznych wędrówek możemy spotkać np. farbiarzy tkanin

(C) FREE

Jeśli ktoś planuje wakacje w Afryce i wybiera między Tunezją, Egiptem a Marokiem - polecam właśnie Maroko. W tamtejszych kurortach jest czysto i zielono, a tubylcy są przyjaźnie nastawieni. Choć nie ukrywają, że chcą zarobić na turystach, to nie są tak namolni jak np. tunezyjscy handlarze. Bakszysz to dla nich nie wszystko - przede wszystkim liczy się dobry nastrój gości. Nie zaszkodzi jednak się potargować.

Marokańczycy są bardzo przyjaźni wobec przybyszów. Często bardzo wylewni w okazywaniu uczuć w porównaniu z Europejczykami. Dlatego nie należy się obruszać i doszukiwać podtekstów, gdy obejmą czy pocałują przy powitaniu lub na pożegnanie.

W Maroku wszystko się uda, jeśli... Allach pozwoli. Gdy pytamy o pogodę albo kiedy przyjedzie autobus lub będzie dostawa owoców, na ogół usłyszymy konkretną odpowiedź, zakończoną frazą "jeśli Allach pozwoli".

Gdy nie świeci słońce

O Maroku mówi się, że to zimny kraj gorącego słońca. Jeśli nie świeci słońce, a znad Oceanu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2849

Spis treści
Zamów abonament