Większy dług nie pomoże
Większy dług nie pomoże
LEON PAŁECKI
Przed samorządami pojawia się szansa skorzystania z pomocy unijnej, ale w wielu przypadkach nie mogą one sięgnąć po te pieniądze, gdyż stan finansów utrudnia im bądź uniemożliwia wniesienie wymaganego wkładu własnego. Według niektórych lekarstwem na tę sytuację może być zwiększenie możliwości zadłużania się przez samorządy, sądzę jednak, że nie jest to droga właściwa.
Podstawową przyczyną złej kondycji samorządów jest obciążanie ich zadaniami bieżącymi bez zapewnienia odpowiednich środków na ich realizację. Niektóre z nich muszą zaciągać kredyty, żeby zrealizować te zadania. Wraz m.in. z obowiązkowymi zadaniami własnymi są to dla samorządów tzw. wydatki sztywne. Jeśli wcześniej zaciągnęły one kredyty, pożyczki czy wyemitowały obligacje, które teraz muszą spłacać i obsługiwać, to na inwestycje zostaje im niewiele.
Dopóki istniały proste rezerwy jak sprzedaż majątku komunalnego, środki z tego źródła można było przeznaczać właśnie na inwestycje. W początkowym okresie istnienia samorządów bardzo dobre efekty przynosiły inwestycje związane z ochroną środowiska, współfinansowane umarzanymi w znacznym stopniu pożyczkami z Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Podobne efekty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta