![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Lokalne kontra globalne
Lokalne kontra globalne
Zarządzanie aktywami
SZYMON KARPIŃSKI
Polskie towarzystwa funduszy inwestycyjnych boją się konkurencji ze strony podmiotów zajmujących się globalnie zarządzaniem aktywami.
Jeśli nasz rynek kapitałowy będzie się dalej kurczył, to klienci będą lokować swoje pieniądze w fundusze inwestujące za granicą. Dalsze istnienie TFI inwestujących wyłącznie lokalnie może wówczas stracić sens.
Usługi funduszy inwestycyjnych i zarządzania aktywami stają się coraz bardziej globalne. Polacy chętniej będą inwestować część swoich oszczędności na rynkach zagranicznych. Część TFI utworzyła już produkty dające taką możliwość, ale prawdziwy przełom może nastąpić, gdy na naszym rynku pojawią bezpośrednio fundusze zagraniczne. Czy w związku z tym instytucje działające lokalnie mają szansę przetrwać?
Niebezpieczeństwo jest tym większe, im bardziej marginalizuje się nasz rynek kapitałowy. Objawia się to głównie zmniejszającą się płynnością warszawskiej giełdy i brakiem nowych emitentów. Nie będą potrzebni specjaliści od lokowania aktywów w Polsce, bo nie będzie co kupować.
Dwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
