Łatwiej na wokandę
Łatwiej na wokandę
RENATA KOWALSKA
Decyzja Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu o uznaniu skargi w sprawie katastrofy "Heweliusza" za dopuszczalną jest istotna nie tylko dla tej konkretnej sprawy.
16 stycznia 2003 r. przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu przeprowadzono rozprawę w sprawie dopuszczalności oraz meritum skargi wniesionej w styczniu 2000 r. przeciwko Polsce przez krewnych zmarłych bądź zaginionych członków załogi promu "Jan Heweliusz", który zatonął na Bałtyku w 1993 r. (skarga Brudnicka i inni przeciwko Polsce, nr 54723/00). Siedmioosobowa Izba Trybunału uznała skargę za dopuszczalną pod względem formalnym. Orzeczenie to zostało zakomunikowane stronom w połowie lutego.
Zarzut: brak rzetelności
Skarżący podważają rzetelność postępowań przed Izbami Morskimi w Szczecinie i Gdyni, w których badano przyczyny zatonięcia promu, wskazując na brak bezstronności i niezależności składu orzekającego. Zgodnie z ustawą o izbach morskich z 1961 r. przewodniczący izby prowadzi dochodzenie, a następnie kieruje rozprawą. Zdaniem skarżących takie połączenie dwóch ról procesowych jest nie do pogodzenia z wymogami stawianymi przez europejską konwencję o ochronie praw człowieka i podstawowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta